czwartek, 18 kwietnia 2013

Ograniczeni. Wolą czwartek od nieskończoności.

Republika - Moja Angelika

Był sobie raz cesarz. Miał żółte oczy i drapieżną szczękę. Mieszkał 
w pałacu pełnym marmurów i policjantów. Sam. 
Budził się w nocy i krzyczał. Nikt go nie kochał. Najbardziej lubił 
polowania i terror. Ale fotografował się z dziećmi wśród kwiatów. 
Kiedy umarł, nikt nie śmiał zdjąć jego portretów. Zobaczcie, może
jest jeszcze u was w domu jego maska.
Zbigniew Herbert

Jesteśmy ptakami mój miły. Mamy paskudne dzioby i oddychamy. Za mocno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz